
Lut
12
2021
0
Słysząc powięź, jedna osoba kojarzy strukturę łączącą całe ciało, druga kilka taśm ułożonych wzdłuż konkretnych obszarów ciała niczym paski, a trzecia ogrom receptorów.
Czy któraś z tych osób jest w błędzie? Nie – tutaj nie ma miejsca na rozdzielność.
Przez pryzmat treningu i terapii ruchem – powięź będzie odgrywała znaczącą rolę jako nośnik energii kinetycznej. Dodatkowo łącząc odległe rejony ciała ma ona wspomagać mięśnie w płynnym i ekonomicznym wykonywaniu ruchu. Dzieje się tak dzięki możliwości akumulowania, transferu i ekspresji sił. Działanie konkretnych łańcuchów mięśniowo-powięziowych będzie oczywiście zależne od wzorców ruchowych, jakie wykonujemy. Oznacza to, że łańcuchy mięśniowo powięziowe nie u każdego będą przebiegały tak samo. Oczywiście klasyczne taśmy powięziowe ukazujące pewne konkretne połączenia mogą mieć swoje zastosowanie w codziennych czynnościach. Jednak w momencie, kiedy przejdziemy do bardziej specyficznego ruchu jak np. w sporcie, ciało potrzebuje często transferować siły innymi „szlakami”. Bardzo ważn ym elementem w akumulowaniu i transferze sił będą oczywiście także ścięgna.
Dla przykładu – jeśli mamy problem z barkiem, w testach funkcjonalnym widać, że przy ruchu tego stawu ciało poszukuje kompensacji w obrębie tułowia i biodra, a z historii klienta wiemy, że w przeszłości pojawił się uraz w obrębie pachwiny, to możliwe, że ma to jakieś powiązanie. Zwłaszcza, gdy dolegliwości pojawiły się przez obciążanie stawu ramiennego, we wzorcu, który wymaga odpowiedniej pracy stawu biodrowego.
Dla przykładu – jeśli mamy problem z barkiem, w testach funkcjonalnym widać, że przy ruchu tego stawu ciało poszukuje kompensacji w obrębie tułowia i biodra, a z historii klienta wiemy, że w przeszłości pojawił się uraz w obrębie pachwiny, to możliwe, że ma to jakieś powiązanie. Zwłaszcza, gdy dolegliwości pojawiły się przez obciążanie stawu ramiennego, we wzorcu, który wymaga odpowiedniej pracy stawu biodrowego.